"Może potem” – słuchanie wiersza (ze zbiorku „Rady nie od parady, czyli wiersze z morałem)
Nasza Basia wprost nie znosi,
kiedy ktoś ją o coś prosi.
Odpowiada: - Może potem.
Jeśli będę mieć ochotę.
Lub inaczej: - Nie ma mowy!
Nie mam dziś do tego głowy.
Albo: - Teraz?! Coś takiego?
Teraz robię coś innego!
I dodaj: - Szkoda gadać!
Ciągle wszystkim mam pomagać!
Aż pewnego razu w szkole
ciut się odwróciły role.
Teraz jest w potrzebie Basia,
a więc zwraca się do Jasia.
A Jaś na to: - Nie ma mowy.
Nie mam dziś do tego głowy.
Basia idzie więc do Zosi
i o pomoc Zosię prosi.
Zosia na to : - Może potem.
Jeśli będę mieć ochotę.
Biedną Basię aż zatkało!
Co im się do licha, stało?!
Podumała, pomyślała,
no i w reszcie zrozumiała…
Patrzy – Krysia w ławce siedzi
i się nad czymś strasznie biedzi.
Biegnie więc do Krysi prędko.
- Może pomóc ci, Krysieńko?
Ale Krysia na to: - Nie chcę.
Może później. Jeśli zechcę.
Jeśli chcesz od innych brać,
To sam też coś musisz dać.
rozmowa na temat wiersza:
- Kogo opisuje autorka wiersza?
- Czy Basia postępowała właściwie?
- Jak rozumiesz zakończenie wiersza?
„Dobry uczynek to…” – dokończ zdanie
„Co robimy, aby nasi najbliżsi czuli się zadowoleni?” – malowanie kredkami
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz